parafii pw. św. Mikołaja w Bielsku-Białej

kronika osób pochowanych

Kazimierz Wach

urodził się w dniu 21 lutego 1886 roku w Krakowie, osiedle Mogiła. Studiował prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale naukę przerwało powołanie do armii austro-węgierskiej. Służbę odbył w 16 pułku piechoty w Krakowie, gdzie dosłużył się stopnia oficerskiego.
Od 1 sierpnia 1914 roku brał udział w I wojnie światowej na froncie rosyjskim. W bitwie nad Nidą dostał się do niewoli rosyjskiej i jako jeniec został wywieziony na Syberię, gdzie przebywał 7 lat.W 1918 roku wstąpił jako ochotnik do 5 Dywizji Syberyjskiej, w której jako żołnierz 2 pułku strzelców brał udział w walkach do 10 stycznia 1920 roku.
Pod Klukwienną w pobliżu Krasnojarska, znów dostał się do niewoli. Został ponownie wywieziony na Syberię, do Krasnojarska, Omska i Tuły. Po powrocie do Polski w 1921 roku pełnił służbę w Wojsku Polskim jako adiutant w 51 Dywizji Strzelców Kresowych w Brzeżanach. W maju 1922 roku został przeniesiony do rezerwy w stopniu porucznika.
Następnie uzupełnił studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim i uzyskał tytuł doktora praw.Rozpoczął prace w służbie sądowej na stanowiskach sędziego, naczelnika sądu grodzkiego, w sądzie okręgowym i w sądzie apelacyjnym. Brał czynny udział w pracach m.in. Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej, w Lidze Morskiej i Kolonialnej, w Związku Zachodnim, w Związku Oficerów Rezerwy oraz w Związku Sybiraków. Był też przewodniczącym Komisji Rozjemczej dla Spraw Najmu i czynnym członkiem Towarzystwa Śpiewaczego w Cieszynie. Kilka jego opracowań z dziedziny prawa ukazało się w „Przeglądzie Sądowym” ukazującym się Krakowie. Był radcą prawnym księcia Sułkowskiego i autorem projektu rozparcelowania „Parku Sułkowskiego” i przeznaczeniu terenu pod zabudowę. Od jesieni 1939 roku działał w Związku Walki Zbrojnej, później Armii Krajowej. Uczestniczył w działaniach pomocowych dla rodzin polskich i w kolportowaniu tzw. „bibuły”. Po opuszczeniu Bielska przez wojska niemieckie, zabezpieczał akta i księgi oraz wyznaczał dyżury w budynku sądu dla uchronienia dokumentacji przed zniszczeniem. Swoją kancelarię adwokacką otworzył ponownie w 1945 roku.
Zmarł 19 kwietnia 1969 roku, pochowany w sektorze C3 w grobie nr 973.
 
 
Poniżej treść dedykacji książki-wspomnień z czasów wojny od autora i kolegi Romana Dyboskiego
"Kochanemu koledze Kazimierzowi Wachowi, towarzyszowi broni z wojny światowej i z szeregów polskich na Syberji, na pamiątkę chwil wspólnie przeżytych w okopach nad Nidą w r. 1914, a później w Nowo Nikołajewsku w r. 1919 i w Krasnojarsku w r. 1920 tę książkę wspomnień ofiarowuje. Kraków, 24 Lipca 1923 R Dyboski"


Serdecznie dziękuję wszystkim osobom, które przekazując dokumenty, fotografie i informacje o bliskich zmarłych, znacząco ubogaciły stronę naszego cmentarza.
Krzysztof Raczek.


Ta strona używa plików cookies

Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w polityce cookies.